31 gru 2010

Pożegnanie z Moniuszko i Kościuszko

Dziś wielki dzień - ostatecznie kończy się rozpoczęta w 1995 roku denominacja. Przez te lata kilka pozornie pewnych kwestii uległo zmianie. Jedną z nich jest współczynnik denominacji. Z początku wszystkie nominały przeliczało się tak samo - kwotę na starym banknocie dzieliło się przez 10000, czyli, inaczej mówiąc, obcinało się cztery zera. Później wszystko się rozjechało i dziś, ostatniego dnia wymiany, każdy nominał przelicza się inaczej. Na przykład 2 mln zł z Paderewskim warte są dziś 200 zł, czyli tyle samo, co na początku denominacji. Bez zysku i bez straty. Inaczej jest w przypadku dwustuzłotówek z Kościuszką, które można wymienić w NBP po znacznie korzystniejszym kursie - tu przelicznik wynosi tylko 4000, więc za 200 starych złotych można zainkasować aż pięć nowych groszy.

Przez te lata zmieniła się również odmiana nazwisk. Kiedy denominacja ruszała, banknoty o nominale 100 tys. zł były z Moniuszką. Obecnie są z Moniuszko. Ze Stanisław Moniuszko.

Lapsus nadesłał Tlaloc. Dziękujemy!

1 komentarz:

Hearing Aids pisze...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.