Niby krótki podpis pod zdjęciem, a jednak ciekawostek bez liku! Zaczyna się skromnie, od słów "Justynę Dąbrowska-Bień, lekarka", oznaczającą, że mamy do czynienia z lekarkiem o imieniu Justyna. Potem następuje drobne zawirowanie płciowe, bowiem dowiadujemy się, że "pani Justyna uznał". Fakt, męsko wygląda na obrazku. Na deser najlepsze - okazuje się, że pani Justyna ma na sobie strój do "jazdy końskiej". Czyli kto na kim jedzie?
Żeby odczytać drobne literki, należy kliknąć w zdjęcie:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz