Geografia umarła. Jej nieobecność wykorzystał Pakistan, który zawsze marzył o wywczasie w Egipcie. Spakował więc manatki i wyjechał. Jednak podczas jego pobytu pod egipskimi palmami doszło do nieprzewidzianych komplikacji. W kraju pojawiła się usterka! Statek zahaczył kotwicą o kabel i Pakistan w Egipcie został pozbawiony internetu. Ale to jeszcze nie wszystko!
Okazuje się, że Pakistanowi w Egipcie właściwie się upiekło, a najdotkliwiej awarię odczuli na swojej skórze egipscy szczęściarze. Usterka nie podzieliła zachwytu Pakistanu nad Egiptem i postanowiła wyruszyć w podróż śladami Marco Polo. Dzielni dziennikarze portalu Gazeta.pl śledzą jej przygody i zastanawiają się, czy dotarła już do Chin. Pozastanawiajmy się razem z nimi!
Lapsus nadesłał mM. Dziękujemy!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz