22 mar 2010

Ranny ptaszek, kultura policyjna i ala

Nie milkną echa niedzielnej debaty kandydatów na kandydatów PO na prezydenta. Już wczoraj wspominaliśmy o tajemniczej celi wolności, którą - według Bronisława Komorowskiego - znają Polacy. Dziś mamy więcej ciekawych materiałów.

Część debaty była poświęcona zapowiedziom, w jaki sposób prezydentury obu kandydatów na kandydatów mają różnić się od prezydentury Lecha Kaczyńskiego. Dla Radosława Sikorskiego ważną różnicą jest pora wstawania. Obecny prezydent słynie z tego, że lubi pospać. Tymczasem Radosław Sikorski to istny ranny ptaszek - Polskę zamierza reprezentować już przed świtem.

Niepokojąco zabrzmiała natomiast wypowiedź Sikorskiego jeszcze przed debatą. Podkreślił on, że prawybory podwyższają kulturę policyjną w Polsce. Państwo policyjne to za mało!

Ostatnia ciekawostka nie dotyczy już samych kandydatów na kandydatów, lecz - zupełnie niespodziewanie - oddziału rzymskich wojsk (ali) noszącego imię znanej dziennikarki Elżbiety Jaworowicz. Oddział ten nie miał kłopotów i zasiadł na fotelu.

Dwa pierwsze lapsusy nadesłali y13 i Maresuav. Dziękujemy!

Brak komentarzy: