Inni szatani są tam czynni

Peruwiański piłkarz Paolo Guerrero, schodząc do szatani, rzucił bidonem w kibica. Pewnie to właśnie owi szatani pchnęli go do tak agresywnego zachowania. A raczej ich pchnęli, bo Peruwiańczyk cisnął bidonem wspólnie z holenderskim obrońcą.

Oczywiście wcale nie próbujemy rozgrzeszać kibica. Nazywanie kogoś "gejem i świnią" to naprawdę okropnie niegrzeczne zachowanie! Chyba każdy, usłyszawszy okrzyk "ty geju i świnio!", cisnąłby w mówiącego bidonem.