Jak wiadomo, koreański dyktator w dalekie podróże zawsze wybiera się pancernym pociągiem. Po szynach toczą się wagony wypełnione kolekcją różnego rodzaju szyn, pochodzących z masarni na całym świecie. Najstarsza szyna jest rodzaju męskiego i chciałaby mieć większy wpływ na losy kraju...
Szynku, co się stao? - mógłby zapytać Kim Dzong Il swojego najstarszego szyna.
Za lapsus dziękujemy Ludwikowi K.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz