7 kwi 2011

Horror w Bielawie - szympans i mamuty

W Bielawie trwa dramat mieszkańców. Miejscowość atakują dzikie zwierzęta, w dodatku obdarzone wielką siłą i niezwykłymi mocami. Ich hersztem jest szympans, który potrafi przenosić w czasie ludzi i zwierzęta.

Swoją akcję zaczął od sprowadzenia z plejstocenu mamutów, które zaatakowały jednego z mieszkańców Bielawy. Portal Dziennik.pl cytuje jego wstrząsającą relację: "nagle poczułem na sobie owłosione słonie". Cud, że to przeżył! Większość ludzi, którzy czuli na sobie słonie - również łyse - nie mogła już później o tym opowiedzieć. Kiedy mamuty podeptały już ofiarę, szympans zaczął nią szarpać z ogromną siłą.

Na tym nie koniec. Szympans zaatakował także brata pewnej kobiety. Poturbował go, a ją wysłał w przyszłość, do równoległej rzeczywistości, w której kwiecień ma 31 dni. Zadzwoniła stamtąd na policję, ale kiedy powiedziała, że jest 31 kwietnia, a jej brata pobiła małpa, policjanci potraktowali ją niezbyt serio. Jak sami mówią: "przyjęliśmy tą informację z niedowierzaniem".

Kiedy skończy się horror w Bielawie? Kto pokona wredną małpę i jej mamuty? Czy uda się ściągnąć z przyszłości siostrę ofiary szympansa? Na te wszystkie pytania odpowiedzą nam nadchodzące dni. Bielawianie! Strzeżcie się włochatych słoni!

Lapsus nadesłał Korodzik. Dziękujemy!

Brak komentarzy: