2 sty 2012

Dziwne zjawiska na obu półkulach

Białoruska gospodarka nigdy nie słynęła ze stabilności. Jednak tempo, jakiego nabrała obecnie tamtejsza inflacja, przyprawia o czkawkę, wysypkę i trzęsionkę. Płaca minimalna na Białorusi już pierwszego stycznia była ponad dwa razy wyższa niż na początku roku. Oznacza to przyrost o ponad 100% w czasie krótszym niż doba. Obawiamy się, że jak tak dalej pójdzie, wszechmocne amerykańskie agencje obniżą rating białoruskich obligacji z poziomu śmieciowego na poziom szambowy.

Ciekawa sytuacja miała też miejsce na biegunie południowym. Już w styczniu zanotowano tam Boże Narodzenie. W dodatku, chociaż na półkuli południowej to środek lata, na Antarktydzie nagle zapanowała wyjątkowo ciepła zima. Ciekawe, jaki będzie to miało skutek dla ratingu obligacji Antarktydy.

Lapsusy nadesłał Ziomuś. Dziękujemy!
 

Brak komentarzy: