21 gru 2007
Złodzieje ukradli samochodów
Bezczelność złodziei przekracza wszelkie granice. Doszło już do tego, że kradli samochodów. Na szczęście policja ich rozbiła.
18 gru 2007
Zbrodnia to niesłychana
W tekście o zniesieniu kary śmierci w stanie New Jersey można przeczytać, że bohaterowie filmu "Dead Man Walking" jakąś 17-latkę zabili i zasztyletowali...
...jak znamy takie historie, później jeszcze ją udusili, pobili, zwyzywali od najgorszych i zastrzelili, żeby w wielkim finale zakopać ją żywcem i podpalić.
15 gru 2007
13 gru 2007
2 gru 2007
Szukasz pracy? Zostań magarynierem!
Chcesz zdobyć nowe doświadczenie?
Odkryć nowe możliwości?
Wykonywać zawód jedyny w swoim rodzaju?
Ta praca jest dla Ciebie!

W H&M.
Odkryć nowe możliwości?
Wykonywać zawód jedyny w swoim rodzaju?
Ta praca jest dla Ciebie!

W H&M.
Etykiety:
internet,
ogłoszenie,
praca
1 gru 2007
A co Ty portafisz?
Tlen to fajny komunikator. Podczas rodzinnej pogawędki portafi zastrzelić nieoczekiwanym pytaniem na pasku reklamowym:

27 lis 2007
Butifal partment for shbat and holyday
Zdjęcie z Jerozolimy. Uliczne ogłoszenie. Ponoć w tekście hebrajskim też są koszmarne błędy, czego niestety nie jesteśmy w stanie stwierdzić.

Dziękujemy za nadesłanie tego pięknego lapsusa!

Dziękujemy za nadesłanie tego pięknego lapsusa!
Etykiety:
english,
Izrael,
nadesłane,
ogłoszenie
26 lis 2007
22 lis 2007
Obrabowano mężczyznę z kebab
5 lis 2007
Posłowie są są dziadami
Przygody Bonda w krainie szewców
I cóż, że nie z Szewcji? Dzięki świeżutkim newsom portalu gazeta.pl dowiedzieliśmy się, że nowa partnerka Bonda nie będzie z Szewcji, ale Izraela.

Jak znamy Bonda, raczej machnie ręką na to, że Moran Atias mu butów nie naprawi...
Jak znamy Bonda, raczej machnie ręką na to, że Moran Atias mu butów nie naprawi...
3 lis 2007
Odrywają? Odrywają. I prowizji nie pobierają!
Reporterzy odrywają Europę -- grzmi na pierwszej stronie portal Gazeta.pl.
Te straszne doniesienia wstrząsnęły już naszym kontynentem, a także połączoną z nim Azją.
Jak się skończy bunt reporterów?
Te straszne doniesienia wstrząsnęły już naszym kontynentem, a także połączoną z nim Azją.
Jak się skończy bunt reporterów?

31 paź 2007
Stada żubrów ulatniają się z wulkanu
SJP tłumaczy: chmara to wielka liczba kogoś lub czegoś; drugie znaczenie - stado jeleni, łosi, żubrów lub danieli. Mamy zatem do czynienia z olbrzymią wielką liczbą dymu albo - co brzmi znacznie bardziej makabrycznie - z olbrzymim stadem żubrów dymu ulatniającym się z wulkanu.

Żeby nie było, że nabijamy się z innych, a sami jesteśmy nieomylni, przytoczę trzy moje wpadki z wczoraj:
uwolnienie rynku energii elektrycznej w Polce,
chłodziarka powala na przechowywanie...,
a także:
nowoczesne chłodziarki posiadają funkcję oszraniania.
Żeby nie było, że nabijamy się z innych, a sami jesteśmy nieomylni, przytoczę trzy moje wpadki z wczoraj:
uwolnienie rynku energii elektrycznej w Polce,
chłodziarka powala na przechowywanie...,
a także:
nowoczesne chłodziarki posiadają funkcję oszraniania.
30 paź 2007
Neandertalczyk
W dzisiejszym odcinku coś specjalnego dla tych, którzy mają problem z odróżnieniem lewicy od prawicy oraz neandertalczyka od homo sapiens:
Lapsus dnia został dostarczony przez Pana Mamuta.
Gratulujemy czujności!
Lapsus dnia został dostarczony przez Pana Mamuta.
Gratulujemy czujności!
Etykiety:
Gazeta.pl,
homo sapiens,
internet,
nadesłane
29 paź 2007
Przepadki chodzą stadami
W regulaminie, z którym dziś przyszło mi się zmagać, znalazło się (i to nie raz) takie oto cudo:
...niewykorzystane środki ulegają przepadkowi.
Wstrząsające.
Zatem apelujemy: chrońcie swoje niewykorzystane środki, żeby przypadkiem nie uległy przepadkowi!
...niewykorzystane środki ulegają przepadkowi.
Wstrząsające.
Zatem apelujemy: chrońcie swoje niewykorzystane środki, żeby przypadkiem nie uległy przepadkowi!
Etykiety:
od redaktorów LL,
regulamin
Państwo Rokitowie są młynarzami?
To wzruszające, że państwo Rokitowie Mełli. Pytanie tylko - co takiego oni mełli?

Przypomina nam się wzruszająca piosnka z dzieciństwa o czarnym baranie, który "mełł mąkę, mełł mąkę, mój dobry panie". Łezka w oku. Dzięki Ci, Mełli!
Dziękujemy za nadesłanie tego wzruszającego materiału! Prosimy o jeszcze!
Przypomina nam się wzruszająca piosnka z dzieciństwa o czarnym baranie, który "mełł mąkę, mełł mąkę, mój dobry panie". Łezka w oku. Dzięki Ci, Mełli!
Dziękujemy za nadesłanie tego wzruszającego materiału! Prosimy o jeszcze!
Etykiety:
artykuły,
dziennik.pl,
internet,
nadesłane,
nazwiska
26 paź 2007
Morderca Polski!!!
Sensacja! W Wielkiej Brytanii pojmano a następnie wypuszczono na wolność człowieka podejrzanego o zamordowanie naszej ojczyzny!

Za nadsyłanie takich smakołyków bardzo dziękujemy. Dla ułatwienia podamy na paseczku obok lepiej widoczny adres e-mail do nas.

Za nadsyłanie takich smakołyków bardzo dziękujemy. Dla ułatwienia podamy na paseczku obok lepiej widoczny adres e-mail do nas.
22 paź 2007
Gdzie to jest?
21 paź 2007
19 paź 2007
Doważenia
Proszę Państwa,
w razie zakupienia wagi -- proszę uważać i doważać.
Z wagą nie ma żartów!

Pozdrawiamy i doważenia!
w razie zakupienia wagi -- proszę uważać i doważać.
Z wagą nie ma żartów!

Pozdrawiamy i doważenia!
Etykiety:
foto,
instrukcje obsługi
14 paź 2007
11 paź 2007
3 paź 2007
2 paź 2007
bądź gotów na epifanię!
Słownik anielsko-polski z księgarni mareno...

...i słownik anielsko-polski z księgarni wysyłkowo:

Na nic jednak słowniki, powiada bowiem Paweł w Liście do Koryntian: gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał...
Słowem - nie warto kupować.
Za nadesłanie okazu serdecznie dziękujemy.

...i słownik anielsko-polski z księgarni wysyłkowo:

Na nic jednak słowniki, powiada bowiem Paweł w Liście do Koryntian: gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał...
Słowem - nie warto kupować.
Za nadesłanie okazu serdecznie dziękujemy.
Etykiety:
języki,
księgarnie,
nadesłane,
sklep internetowy
28 wrz 2007
19 wrz 2007
Google też błądzą
Nie, to nie jest reklama kontekstowa. To reklama pod kał...

Za nadesłanie okazu serdecznie dziękujemy.
Do nadsyłania w przyszłości gorąco zachęcamy!

Za nadesłanie okazu serdecznie dziękujemy.
Do nadsyłania w przyszłości gorąco zachęcamy!
Etykiety:
internet,
nadesłane,
ogłoszenie,
reklamowo
16 wrz 2007
11 wrz 2007
zastrzelony mężczyzna atakuje siekierą
spokojnie, to tylko Kopenchaga!
8 wrz 2007
19 lip 2007
konieczność
To czysta prawda, że nie ma pisarza, któremu nie przydałby się redaktor. A już tym wielkim redaktor potrzebny na gwałt. Wszystkim bez wyjątku.
Josif Brodski
Josif Brodski
Etykiety:
od redaktorów LL
11 lip 2007
bilet przejechany pociągiem
Wakacje, czas podróży, czas kupowania biletów -- a także czas zwracania biletów, kiedy okazują się niepotrzebne.
Niby nic, a jednak próba odzyskania pieniędzy spełzła na niczym, zaowocowała za to twórczością pani w okienku PKP Jurata.
Brawo dla tej pani!

Bilet nr 44575885 relacji Gdynia Gł. -- Jurata na pociąg osobowy.
Zgłosiła się podróżna o zwrot biletu.
Nie przyjęłam biletu ponieważ ten bilet jest dla mnie przejechany pociągiem. godz. 15:11.
Niby nic, a jednak próba odzyskania pieniędzy spełzła na niczym, zaowocowała za to twórczością pani w okienku PKP Jurata.
Brawo dla tej pani!

Bilet nr 44575885 relacji Gdynia Gł. -- Jurata na pociąg osobowy.
Zgłosiła się podróżna o zwrot biletu.
Nie przyjęłam biletu ponieważ ten bilet jest dla mnie przejechany pociągiem. godz. 15:11.
Etykiety:
bilety,
homo sapiens,
turystyka
5 lip 2007
bolączki reklamowe
przez te wszystkie lata powinnam przyzwyczaić się do myśli, że reklama nie zawsze mówi prawdę i niekiedy jest jej nie po drodze z etyką. powinnam, prawda? a jednak wierzgam niepokornie, gdy trafiam na takie konstrukcje:
skoro tako rzecze reklama, maluczcy, którzy nie zwykli wnikać w SENS tego typu komunikatów, przyjmują prawdę objawioną. a potem... primo: wierzą, że korzystają z darmowych połączeń, choć słono za nie płacą, cieszą się z całkowicie bezpłatnej zmiany i dodatkowych bonusów, uznają ceny płatnych połączeń. secundo: zaczynają w ten sposób kategoryzować i opisywać świat.
muszę przyznać, że nie czuję się w takim świecie ani dobrze, ani bezpiecznie.
może zmienię branżę? np. zaszyję się w bibliotece i będę sprawdzać, czy opasłe tomiska stoją równo na półkach – albo pójdę do wydawnictwa (koniecznie książkowego), by z czasem stać się archetypiczną redaktorzycą...
próbowałam, nie wyszło. cóż pozostaje? niezgoda na takie procedery i refren róbmy swoje.
- jest to stała opłata za korzystanie z darmowych połączeń,
- zmiana na xxx jest całkowicie bezpłatna,
- otrzymacie dodatkowy bonus,
- ceny połączeń płatnych.
skoro tako rzecze reklama, maluczcy, którzy nie zwykli wnikać w SENS tego typu komunikatów, przyjmują prawdę objawioną. a potem... primo: wierzą, że korzystają z darmowych połączeń, choć słono za nie płacą, cieszą się z całkowicie bezpłatnej zmiany i dodatkowych bonusów, uznają ceny płatnych połączeń. secundo: zaczynają w ten sposób kategoryzować i opisywać świat.
muszę przyznać, że nie czuję się w takim świecie ani dobrze, ani bezpiecznie.
może zmienię branżę? np. zaszyję się w bibliotece i będę sprawdzać, czy opasłe tomiska stoją równo na półkach – albo pójdę do wydawnictwa (koniecznie książkowego), by z czasem stać się archetypiczną redaktorzycą...
próbowałam, nie wyszło. cóż pozostaje? niezgoda na takie procedery i refren róbmy swoje.
Etykiety:
od redaktorów LL,
reklamowo
4 lip 2007
zatrudnimy maga
Zabytkowy wycinek. Każdy chciałby mieć maga na swe usługi. Zanim się go jednak zatrudni, warto omuwić szczeguły wspólnej pszyszłości:
Etykiety:
GW,
ogłoszenie,
praca
3 lip 2007
niech cię choroba!
każdy z nas ma do czynienia z innymi typami tekstów.
proces korekty też przebiega różnie.
jedno jest pewne -- składacze i nanosiciele często mają problemy ze wzrokiem, a może i z czytaniem?
tekst, który mnie rozczulił, a zarazem zasmucił -- to jak nekrolog, jak hiobowa wieść o epidemii, jak ostrzeżenie przed niebezpieczeństwem -- wynikł z nieuwagi składacza.
Pomór mocy.
proces korekty też przebiega różnie.
jedno jest pewne -- składacze i nanosiciele często mają problemy ze wzrokiem, a może i z czytaniem?
tekst, który mnie rozczulił, a zarazem zasmucił -- to jak nekrolog, jak hiobowa wieść o epidemii, jak ostrzeżenie przed niebezpieczeństwem -- wynikł z nieuwagi składacza.
Pomór mocy.
Etykiety:
od redaktorów LL,
pomór mocy
29 cze 2007
początek
Na początku było słowo.
Niestety, ze słowem bywa różnie i zdarza się, że jego czas i miejsce są niewłaściwe.
Nie mówiąc o formie i zapisie.
Ten blog powstał z myślą o uwiecznianiu słów, które zmyliły drogę lub też dzięki swoim autorom trafiły kulą w płot.
Jeżeli drodzy Czytelnicy znają przykłady zabawnych, tragicznych lub zupełnie abstrakcyjnych wpadek autorów, składaczy, redaktorów, korektorów -- proszeni są o kontakt. Będziemy publikować najciekawsze (w postaci cytatów, skanów, zdjęć etc.).
Nasz adres e-mailowy: lapsus.lazuli (at) gmail.com
Postaramy się ze swojej strony zasilać blog własnymi spostrzeżeniami, których nie brakuje w naszej rzeczywistości.
A więc -- do dzieła!
Niestety, ze słowem bywa różnie i zdarza się, że jego czas i miejsce są niewłaściwe.
Nie mówiąc o formie i zapisie.
Ten blog powstał z myślą o uwiecznianiu słów, które zmyliły drogę lub też dzięki swoim autorom trafiły kulą w płot.
Jeżeli drodzy Czytelnicy znają przykłady zabawnych, tragicznych lub zupełnie abstrakcyjnych wpadek autorów, składaczy, redaktorów, korektorów -- proszeni są o kontakt. Będziemy publikować najciekawsze (w postaci cytatów, skanów, zdjęć etc.).
Nasz adres e-mailowy: lapsus.lazuli (at) gmail.com
Postaramy się ze swojej strony zasilać blog własnymi spostrzeżeniami, których nie brakuje w naszej rzeczywistości.
A więc -- do dzieła!
Etykiety:
od redaktorów LL
Subskrybuj:
Posty (Atom)