29 kwi 2009

Palec Narutowicza, nos Dmowskiego

Determinacja partii politycznych zbierających podpisy na listach poparcia dla kandydatów do europarlamentu sięgnęła zenitu. Warszawscy działacze PiS-u posunęli się do tego, że podpisy zbierali na częściach ciała zamordowanego prezydenta II RP, Gabriela Narutowicza.

Działacze innych partii na razie nie sięgnęli po tego typu środki, ale kto wie... Może jeszcze zobaczymy działaczy PO agitujących na nosie Dmowskiego, ludowców z listami poparcia na łydce Paderewskiego czy młodych narodowców z LPR-u (to się teraz nazywa Libertas?) na brwiach Piłsudskiego.

Lapsus nadesłał Sexbeer. Dziękujemy!

1 komentarz:

jamniczek-pl pisze...

;>

Literówki są nieocenione.