29 cze 2009

Masowe splątanie po Jacksonie

Pisaliśmy już o śmierci Michala Jacksona, ale to jeden z tych tematów, od których nie da się opędzić. Otwierasz lodówkę - trup Michala Jacksona, otwierasz butelkę wody - martwy Michal Jackson, wychodzisz na ulicę, a tam ludzie masowo plączą. Plączą się nawzajem, plączą się po mieście, plączą się w zeznaniach - każde plątanie ku czci zmarłego bożyszcza jest mile widziane.

Splątany lapsus nadesłała Izja. Dziękujemy!

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

plączą i trzymają sie za ręce, jak stoi niżej - to dopiero szczególny rodzaj hołdu!