28 lut 2008

Śmierć w ferrari z dwoma kierownicami

Wczoraj w Warszawie dwóch dziennikarzy motoryzacyjnych rozbiło ferrari. Jeden zginął, drugi mocno się uszkodził. Media mówią, że do wypadku doszło z powodu nadmiernej prędkości i nierówności drogi. My jednak wpadliśmy na inny trop...

Świadkowie twierdzą, że kierowców było dwóch. Jeżeli każdy z nich miał swoją kierownicę, nie dziw, że doszło do tragedii.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Przecież kierowca (posiadający uprawnienia do kierowania pojazdem) nie musi być kierującym. Wszystko się jak dla mnie zgadza. Sam jestem kierowcą...