Kiedy przeczytaliśmy o androgenicznej Tildzie Swinton, skojarzyło nam się to z androgenezą, czyli procesem powstawania andronów. Słownik na stronie biotechnolog.pl wyjaśnił nam jednak szybko, że androgeneza to proces rozwoju nowej rośliny z gametofitu męskiego. Proces ten może być indukowany przez wyłożenie pylników lub izolowanych mikrospor na pożywkę wzrostową w warunkach in vitro. I to wszystko zagrała wspaniale Tilda Swinton w filmie "Orlando"! Niebywałe!
Lapsus nadesłał taki taki. Dziękujemy!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
Poniekąd czy biednej Virginii Woolf też nie zrobili błędu w nazwisku? Wiem, literówka albo omyłka w pisowni nazwiska to błąd niezbyt dużego kalibru, ale zawsze ciekawie znaleźć...
Ano zrobili. Niemkę z niej zrobili.
androgeniczny - zarazem męski i żeński. Od Platona.
Nie rozumiem problemu...
@znikomka
poprawnie powinno być "androgyniczny" albo "androginiczny".
sprawdziłam nawet w SJP PWN na wszelki wypadek.
według SJP wszystkie trzy wersje są poprawne, androgenezę już pomijając zupełnie... no ale ja go nie pisałam. Może mamy różne wydania?
Prześlij komentarz